Skok na zoo. Skradziono małpki
2012-06-05 14:00:00
Z opolskiego zoo zginęło siedem tamaryn cesarskich. Policja prowadzi śledztwo, najprawdopodobniej małpy zostały skradzione by trafić na nielegalny rynek egzotycznych zwierząt
fot. Rafał Mielnik / Agencja Gazeta
- Otrzymaliśmy zgłoszenie o zaginięciu małp. Wiemy, że pracownicy widzieli je ostatnim razem około godz. 14.50 w sobotę, a dziś rano odkryli ślady włamania: przecięta siatkę otaczającą wolierę małp oraz wyłamane zabezpieczenia ich klatek- mówi nadkom. Maciej Milewski rzecznik opolskiej policji.
Dodaje, że obecnie policjanci sprawdzają zapisy z kamer rozmieszczonych w zoo, przesłuchują pracowników i zabezpieczają ślady.
Przede wszystkim jednak policjanci muszą odpowiedzieć na pytanie co stało się z tamarynami. Czy zostały wypuszczone na wolność? Bardziej jednak prawdopodobne jest, że ich zniknięcie było zaplanowaną kradzieżą po to, by je sprzedać na nielegalnym rynku. Jedna taka małpka kosztuje od 3 do 10 tys. zł.
Dyrekcja zoo do czasu wyjaśnienia sprawy nie udziela komentarzy.
Izabela Żbikowska, Gazeta Wyborcza Opole