Jak schłodzić przegrzanego czworonoga?
2010-07-20 14:00:00
Skwar panujący latem daje się we znaki wszystkim – i ludziom, i zwierzętom. Psy, zwłaszcza starsze, chore oraz młode, których układ termoregulacyjny nie funkcjonuje sprawnie, bardzo źle znoszą upały. Jak skutecznie schłodzić przegrzanego czworonoga?
fot. tg44 / sxc.hu
O przegrzanie latem nietrudno. Wystarczy zabrać psa na zbyt długi spacer lub krótką przebieżkę, a temperatura jego ciała gwałtownie wzrośnie do niebezpiecznych 40˚C. Niektóre zwierzaki, mimo że odpoczywają – nie wykonują żadnego wysiłku, również mogą cierpieć z powodu przegrzania. Z taką sytuacją mamy do czynienia u czworonogów osłabionych, w podeszłym wieku, chorych na schorzenia układu krążenia oraz u osobników młodych – które jeszcze nie nauczyły się radzić sobie z upałami. Podobne problemy z termoregulacją mają psy ras krótkoczaszkowych: buldogi, mopsy, pekińczyki, boksery, itp. U tych czworonogów śluzówka jam nosowych, gardła i krtani jest silnie pofałdowania oraz obrzęknięta. Z tego względu każda porcja wdychanego powietrza, zanim przedostanie się do płuc, napotyka na swojej drodze pewne trudności. Takie utrudnienia, w sytuacji gdy sprawna cyrkulacja (zianie) jest na wagę złota, mogą znacząco obniżyć wydajność układu termoregulacyjnego.
Efektywne zianie u psów odgrywa bardzo istotną rolę, gdyż jest głównym sposobem walki z przegrzaniem. W trakcie tych szybkich, płytkich oddechów czworonogi pozbywają się z organizmu dużych ilości ciepła. Psy, w przeciwieństwie do ludzi, praktycznie nie pocą się, przez co ten sposób termoregulacji odgrywa u nich znikomą rolę.
Sposobów schłodzenia przegrzanego czworonoga jest kilka. Pierwszy z nich polega na napojeniu psa wodą i ułożeniu go w chłodnym, przewiewnym miejscu, np. w kuchni na płytkach lub w łazience. Ruch powietrza można wymusić robiąc przeciąg albo włączając wiatrak. Drugim sposobem jest przykrycie czworonoga zimnym, mokrym ręcznikiem. Ręcznik, przed nałożeniem na zwierzaka, powinien zostać wykręcony, tak aby wycisnąć z niego nadmiar wody. Kolejnym sposobem chłodzenia jest włożenie psa do wanny napełnionej wodą o temperaturze niższej niż temperatura ciała czworonoga. Ważne, żeby temperatura wody nie była zbyt niska (ryzyko szoku termicznego). Właściwa jest wtedy, gdy po zanurzeniu w niej łokcia, nie odczuwamy zimna, a przyjemny chłód.
Wymienione sposoby chłodzenia zazwyczaj skutecznie obniżają ciepłotę ciała zwierzaka. Jeśli jednak nie skutkują, a pies słabnie, wymiotuje, oddaje kał zabarwiony krwią, należy niezwłocznie zawieźć go do lekarza weterynarii. Objawy takie mogą świadczyć o udarze ciepłym, a walka z nimi wymaga wdrożenia tlenoterapii, podania zwierzakowi płynów nawadniających i leków przeciwwstrząsowych.
bk