Gazeta.pl  | metrocafe.pl  | Poczta  | Forum  | Blogi  | Wyborcza.pl  
Pogoda  | Randki  | Gry
 » artykuły  » porady  » Z psem na plaży

Z psem na plaży

2011-07-19 16:00:00

porady

Czworonogi często towarzyszą nam podczas plażowania. Warto wiedzieć, jak zapewnić im komfort i bezpieczeństwo
fot. Anna Tatka
Na plaży nasz pupil będzie kopał, podrzucał znalezione przedmioty, biegał i aportował. Dlatego ważne jest, aby wybierać takie miejsca, które są regularnie sprzątane. Pozostałości po plażowiczach takie jak kapsle, fragmenty puszek, rozbite szkło mogą skaleczyć delikatne opuszki psich łap. Kompletując plażowy ekwipunek, pamiętajmy żeby zabrać dodatkowy parasol daszek lub mały namiocik, który zapewni psu trochę cienia. Nie zapomnijmy o wodzie i miseczce (w sklepach internetowych można kupić specjalne zestawy dwa w jednym, ułatwiające pojenie psa na zewnątrz). Przed wyjściem na słońce posmarujmy specjalnym kremem ochronnym fragmenty psiego ciała nieosłonięte przez sierść: uszy, nosek.

Podczas pobytu na plaży obserwujmy zachowanie psa. - Nerwowość, nadmierne zianie jest sygnałem, że pies się przegrzewa. Aby temu zapobiec należy regularnie podawać mu wodę do picia, polewać go lub zachęcać do chłodzącej kąpieli – radzi Agnieszka Jakubowska – lekarz weterynarii z gabinetu Maxvet w Michałowicach. Będąc na plaży pies narażony jest także na ugryzienie przez pszczoły. Puchnięcie zwierzaka, duszność, kulawizna lub sącząca się rana na szyi to znak, że doszło do reakcji alergicznej. Wówczas trzeba natychmiast udać się z pupilem do weterynarza ( przed pójściem na plażę warto sprawdzić, gdzie jest najbliższy gabinet tak, aby w sytuacji awaryjnej niepotrzebnie nie marnować czasu). Trzeba również zwracać uwagę, aby podczas zabawy, do oka psa nie dostały się drobinki piasku. - Grozi to podrażnieniem spojówki,

a nawet uszkodzeniem rogówki- przestrzega pani Agnieszka.

Zabierając psa na plażę pamiętajmy, że nie jesteśmy na niej sami. Turyści niekoniecznie muszą być zachwyceni, gdy nasz zwierzak otrzepie się w ich pobliżu chlapiąc na wszystkie strony. Zadbajmy o komfort innych plażowiczów. Nie pozwólmy psu zaczepiać obcych. Na zabawy we frisbee lub aportowanie wybierzmy ustronne miejsce, z dala od tłumów. Pilnujmy, aby pupil nie biegał po plaży bez nadzoru. Powinien być na smyczy lub mieć kaganiec

(zwłaszcza jeśli należy do rasy uznanej za niebezpieczną). Pamiętajmy, że pies co jakiś czas musi załatwić potrzeby fizjologiczne. Zabierzmy go w przeznaczone do tego miejsce

i koniecznie posprzątajmy nieczystości.

Anna Tatka

Tekst powstał dzięki pomocy pani Agnieszki Jakubowskiej z gabinetu weterynaryjnego Maxvet: www.maxvet.com.pl
Komentarze