o zwierzaku:
Około 2,5 miesięczny Fuks miał wielkie szczęście w nieszczęściu jakie go spotkało. Matkę zabiło auto, a maluch biegał wokół niej głośno płacząc. Znalazła się jednak osoba która nie przeszła obojętnie obok biedaka, zaopiekowała się nim i oddała do wolontariuszki.
Kotek jest już wyleczony i posiada książeczkę zdrowia. Malec jest jeszcze troszkę nieufny, boi się gwałtownych ruchów i nagle wyciągniętej ręki. Pozwala się brać na ręce, głaskać i wtedy oznajmia swoje zadowolenie głośnym mruczeniem.
Kotek ma piękne puszyste futerko w kolorze ciemnej czekolady, białe skarpetki i wspaniały biały żabot. Korzysta z kuwety.