Hen

Wielkość: olbrzymi
ID: 622
Imię: HEN
Płeć: piesek
Wiek: 7 lat
Miasto: Warszawa
Województwo: mazowieckie

Status: Szuka Domu!

Kontakt w sprawie adopcji/pomocy:
Magda
Tel. 504 563 306
e-mail: interwencje@viva.org.pl

Charakter:
NIEWIDOMY Henryk traci dom!

Kiedy poznaliśmy go 4 lata temu weterynarze w przytulisku, do którego trafił nie dawali mu jako bezdomnemu szans i planowali go uśpić...
Wtedy zakasaliśmy rękawy i z Waszą pomocą zabraliśmy go do hotelu a po paru miesiącach szczęśliwie wyadoptowaliśmy!
Przez cały czas adopcji dostawaliśmy na bieżąco informacje na temat jego zachowań, samopoczucia i losów

Historia Heniutka: http://www.ratujzwierzeta.pl/?p=113

Hen stał się typowo domowym psem, nauczył się życia w bloku, w mieście, z małymi dziećmi i innymi psami!

Niestety, życie jest okrutne, gmatwa się i układa nie po myśli... jednym słowem: Heniutek musi znaleźć nowy dom, ponieważ jego właściciele nie są już w stanie się nim opiekować!
I bynajmniej nie chodzi tu o kaprys czy nagłą zmianę zdania lub koloru kanapy... w skrócie: właściciele sami tracą dom i muszą wyjechać za granicę.

Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że to trudna sytuacja. Ale chcielibyśmy przede wszystkim skupić się na jednym: na Henie, który bardzo teraz nas potrzebuje!

Trochę o Heniutku. Ile ma lat? Tego dokładnie nie wiadomo, ale najprawdopodobniej około 7.
Niby jest to sznaucer olbrzym, ale jednak widać, że podróbka
*
aktualni właściciele o Henie:

"Hen jest psem z recyklingu, ktoś lata temu porzucił go na drodze (ślepego!) do dziś nie rozumiemy, jak ktoś mógł porzucić tak poczciwego psa....

U nas jest od 2010 roku. Jest całkowicie ślepy, ale z dokładnością do milimetra mieści się w drzwi, na kanapę czy na podusię!
Hen mieszkał w domu z dziećmi, z innymi psami (sukami) przez chwilę z kotem. Ma dominujący charakter.

Z powodu ślepoty, na początku pobytu u nas warczał, kiedy się czegoś bał - należało wtedy podejść do niego sygnalizując, że się idzie a każdą nową osobę przedstawić.
Warknięcie na obcą osobę w domu nie zdarzyło mu się jednak od ponad 2 lat!

Również z powodu ślepoty, Hen wychodził na spacer TYLKO NA SMYCZY, nie potrzebuje długich maratonów. Po pierwsze dla własnego bezpieczeństwa a po drugie - aby móc kontrolować jego spotkania z innymi zwierzętami.
Dopiero od niedawna zaczął wychodzić na spacer z drugim psem latającym luzem wokół niego. Gdy kiedyś niechcący wyrwał się z obroży - zdezorientowany czekał, aż do niego podejdziemy.

Mimo dominującego charakteru Hen podporządkował się właścicielowi (mężczyzna). Dzieci na nim jeździły natomiast małych dzieci (około roku) unikał, obchodził je wielkim łukiem.

Hen jest NIEWIDOMY, więc aktualnie nie wchodzi na zbyt wiele schodów, ponieważ się ich boi (ostatnio mieszkał na parterze)."

Hen to naprawdę WSPANIAŁY pies, prawdziwy przyjaciel z charakterem. Ponieważ nic nie widzi, bardzo potrzebuje przewodnika!

Poza ślepotą to naprawdę normalny miejski pies, ale należy pamiętać, że wymaga nieco innego traktowania. Jednak ślepy pies w domu nie oznacza poświęcenia! Pamiętajmy, że ostatnia rodzina Hena składała się z dwójki dorosłych, dwójki dzieci i dwóch mniejszych psów (suki) a także kota - i za nic nie oddaliby go, gdyby nie byli do tego zmuszeni...

Bardzo prosimy o pomoc ws. Hena! Ten pies przeszedł już tyle, że zasługuje tylko na lepsze!

Warszawa
kontakt: 504 563 306 ; interwencje@viva.org.pl

Sterylizacja/Kastracja: Tak