Hera

Kiedy miała dwa lata, ktoś oddał ją do schroniska. Nawet niedługo tam siedziała, bo sunia ładna i miała takie smutne spojrzenie. Dostała szansę: miła pani wzięła ją do siebie. Szansa trwała dwa lata... Suczka okazała się bardzo wierną, miłą dla swojej rodziny i przytulaśną. Prawie psi ideał.
Prawie robi jednak wielką różnicę, gdy pies jest duży i silny i kiedy w obronie swojej pani rzuca się na inne psy. I właśnie dobiegają kresu chwile szansy dla tej molosowatej suczki. Jej pani zdecydowała, że w schronisku będzie za bardzo cierpieć, a jako pies agresywny i tak nie ma szans na adopcję przez kogoś wrażliwego... najwyżej czeka ją los psa do walk, a tego jej obecna pani nie chce. Nie radzi sobie z nią, a miała już poważne nieprzyjemności ze strony sąsiadów i właścicieli innych psów. Postanowiła więc ją uśpić, by zaoszczędzić jej cierpień. Ale suczka ma dopiero cztery lata, jeszcze wiele lat mogłaby w odpowiedzialnych rękach cieszyć się życiem i obdarzać miłością. Chcemy więc dać jej szansę... drugą szansę...
 
Hera jest wysterylizowana. Na pewno odpłaci wiernością za szansę na drugie życie. To młoda. piękna suka.
 
 
Kontakt w sprawie adopcji suczki Hery – wyłącznie tel. 604 405 916
 
Sunia nie jest podopieczną Fundacji. Nasza organizacja jedynie pomaga właścicielom poszukać dla Hery dobrego domu.