o schronisku:
W Kocim Świecie nie ma wielkiego ruchu. Trafiają koty uratowane po różnych wypadkach, często schorowane, stare i kalekie. Niektóre lokowane są w Warszawie u osób zajmujących się adopcją, inne stamtąd przychodzą. Kilka razy Kasia przyjmowała większą ilość kotów w nagłej potrzebie, jak po tragicznie zmarłej opiekunce kotów pod Węgrowem zimą 2004 r. Także ze schronisk w Legionowie, Konstancinie i Na Paluchu. Śmiertelność w Kocim Świecie wynosi średnio jeden przypadek na trzy miesiące. Bezpośrednio z Kociego Świata adoptowanych jest około 5-6 kotów miesięcznie. W Kocim Świecie miało nie być psów, ale jest ich trzynaście - każdy oczywiście z osobnego powodu.