o zwierzaku:
Punia ma około 3-4 lata. Trafiła do nas jako bardzo młoda psinka, już bez oczka, w kiepskim stanie. Jest z nami bardzo długo, i martwimy się, że jeszcze dłuższy pobyt w przytulisku, może źle odbić się na jej kondycji psychicznej - co już zresztą powoli jest widoczne.
Punia jest ostatnio bardzo przygaszona, unika kontaktu z innymi psiakami, tak jakby chciała żeby wszyscy dali jej święty spokój :(:(
Bardzo nas to martwi, zależy nam by w końcu i ją ktoś pokochał!
Sunia jest wysterylizowana, szczepiona i odrobaczona. Jest zdrowym pieskiem, maleńkim do 10kg. Bardzo dobrze radzi sobie z jednym oczkiem. Dogaduje się z innymi psiakami, czasem wykorzystują jej słabość i domonują nad nią :(
Punia jest bardzo spragniona czułości, jej smutny wyraz pyszczka, i te zgaszone oczka nie dają nam spokoju. Trudno pogodzić się z tym, że kolejny psiak traci nadzieję na polepszenie swojego losu. :(
BŁAGAM O ADOPCJE! SUNIA JEST NIESAMOWITA - ODWDZIĘCZY SIĘ BEZGRANICZNĄ MIŁOŚCIĄ I PRZYWIĄZANIEM!